Zaloguj mnie automatycznie przy każdej wizycie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum klasy 5E SP9 z Konina
- Serdecznie witamy na Forum klasy 5E
Forum Forum klasy 5E SP9 z Konina Strona Główna
»
Humor
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Szkoła
----------------
Dyskusje na temat szkoły
Dyskusje na temat klasy
Strona klasowa
Pomoc komputerowa
Aktualności
Sport
Rozrywka
----------------
Fotografia
Gry
Film i Muzyka
Humor
Ksiązki
Strony WWW
Różne
----------------
Off topic
Kupię/Sprzedam/Zamienię
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Cristiano
Wysłany: Wto 17:25, 28 Lis 2006
Temat postu:
Student chciał sobie dorobić i przyjął się jako przewodnik po Krakowie. Dostał wycieczkę Amerykanów i oprowadza ich. Pokazuje im bramę Floriańską i opowiada o murach obronnych. W pewnej chwili jeden turysta pyta się:
- Ile lat budowali te mury?
Student nie wie, ale strzela:
-10 lat.
- U nas w Ameryce to by zbudowali je za 5 lat.
Student nic nie mówi, tylko prowadzi turystów na rynek i opowiada o sukiennicach, nagle ten sam turysta się pyta:
- A ile lat budowali te sukiennice?
Student niewiele się namyślając mówi:
- 3 lata
- U nas to by wybudowali za 1,5 roku.
Studentowi cały czerwony, ale nic, prowadzi wycieczkę dalej. Przechodzą koło Wawelu. Turysta pyta się:
- Panie a to co za budynek?
- Nie wiem, wczoraj tego nie było!
Cristiano
Wysłany: Wto 17:24, 28 Lis 2006
Temat postu:
Politechnika. Egzamin z fizyki. Profesor, który wstał lewą nogą, zaczyna pytać pierwszego delikwenta.
- Jedzie pan autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pan zrobi?
- Otworzę okno.
- Bardzo dobrze - mówi profesor - A teraz proszę wyliczyć jakie zmiany w aerodynamice autobusu zajdą po otwarciu okna?
- ???????????????
- Dziękuję panu. Dwója. Następny proszę!
Wchodzi drugi student. Dostaje to samo pytanie, ten sam stopień i wychodzi. Po godzinie wynik meczu profesor vs studenci brzmi 9 : 0. Jako dziesiąta wchodzi śliczna studentka. Profesor pyta:
- Jedzie pani autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pani robi?
- Zdejmuję bluzkę. - odpowiada studentka.
- Pani mnie nie zrozumiała. Jest naprawdę bardzo gorąco.
- To jeszcze zdejmuję spódnicę.
- Ale żar jest nie do zniesienia - dalej utrudnia profesor.
- To zdejmuję stanik.
Profesor aż oniemiał z wrażenia, a studentka mówi:
- Panie profesorze mogę jeszcze zdjąć majtki, ale nawet jakby mnie
mieli przelecieć wszyscy faceci w autobusie, to okna nie otworzę!
- Doskonale ! Piątka !
Cristiano
Wysłany: Wto 17:21, 28 Lis 2006
Temat postu:
Student na egzaminie ma przedstawić 3 zalety mleka matki. Siedzi i myśli. No i wymyślił:
- Po pierwsze jest w 100% naturalne. Po drugie - jest ciepłe,... nie trzeba podgrzewać...
... i w tym momencie zabrakło mu inwencji. Siedzi, siedzi, a czas leci. Profesor ma już oceniać, a student w ostatniej chwili wpada na genialny pomysł:
- A po trzecie - ma świetne opakowanie!
Cristiano
Wysłany: Wto 17:14, 28 Lis 2006
Temat postu:
Pani Kowalska złowiła złotą rybkę.
- Mogę spełnić trzy życzenia, ale twój mąż będzie miał tego 10 razy więcej.
- Dobrze - odpowiada Kowalska.
- Chciałabym mieć duuuży dom.
-Ale twój mąż będzie miał tego 10 razy więcej - mówi zaskoczona rybka.
- To nic - mówi Kowalska.
Rybka spełnia życzenie.
- Po drugie: Chcę mieć 5 mln złotych.
- Ale ...- zaczyna rybka.
- Nic nie szkodzi.
Zdziwiona rybka spełnia życzenie...
- I ostatnie: chciałabym mieć lekki zawal serca.
Cristiano
Wysłany: Wto 17:06, 28 Lis 2006
Temat postu:
Siedzą brunetka i blondynka na plaży. Blondynka odchodzi do morza, próbuje - słone. Słodzi trzy łyżeczki cukru... Próbuje - słone. Słodzi trzy łyżeczki cukru... Próbuje - słone. Pyta więc brunetki:
- Czemu to jest słone jeżeli posłodziłam?
- Bo nie pomieszałaś.
Cristiano
Wysłany: Wto 17:05, 28 Lis 2006
Temat postu:
Przyszła blondynka do pizzeri i zamówiła pizzę. Gdy pizza się upiekła kelner spytał się dziewczyny:
- Pizzę pokroić na cztery czy na osiem kawałków?
Na to zażenowana blondynka:
- No jasne, że na cztery, przecież osmiu nie zjem!
Cristiano
Wysłany: Wto 17:03, 28 Lis 2006
Temat postu:
Blondynka rozpoczęła pracę jako szkolny psycholog. Zaraz pierwszego dnia zauważyła chłopca, który nie biegał po boisku razem z innymi chłopcami tylko stał samotnie. Podeszła więc do niego i pyta:
- Dobrze się czujesz?
- Dobrze.
- To dlaczego nie biegasz razem z innymi chłopcami?
- Bo jestem bramkarzem.
wakrys
Wysłany: Pon 18:54, 27 Lis 2006
Temat postu:
Przychodzi blondynka do banku i prosi o kredyt na miesiąc. Urzędnik pyta się ile chce i jakie ma zabezpieczenie. Blondynka chce 35 tys. złotych na wyjazd na wakacje. W ramach zabezpieczenia zostawi swoje Lamborgini. Urzędnik węsząc dobry interes daje jej kredyt i zabiera samochód. Po miesiącu blondynka wraca oddaje 35 tys. i 14 złotych odsetek. Odbiera samochód. Zdziwiony urzędnik mówi, że sprawdzili ją i okazuje się, że ma konto w ich banku na 3 mln dolarów, więc dlaczego brała kredyt. Na to blondynka odpowiada: A gdzie ja bym znalazła płatny parking na miesiąc za 14 złotych.
wakrys
Wysłany: Pon 18:52, 27 Lis 2006
Temat postu:
Pracodawca zatrudnia blondynkę:
- Proszę pani, potrzebujemy przede wszystkim ludzi odpowiedzialnych...
- To się doskonale składa - odpowiada blondynka. - W poprzednim zakładzie pracy ilekroć coś się stało zawsze mówili, że to ja jestem odpowiedzialna.
wakrys
Wysłany: Pon 18:49, 27 Lis 2006
Temat postu:
Dwie blondynki kłócą się, na co pójść do kina:
- Chodźmy na "Matrixa".
- Nie, lepiej na "Aniołki Charliego".
- Lepiej na "Matrixa"!
- Nie, na "Aniołki"!
Wtrąca się brunetka:
- To może pójdziecie na kompromis?!
Blondynki:
- Fajnie, a gdzie grają?
wakrys
Wysłany: Pon 18:47, 27 Lis 2006
Temat postu:
W gazecie, w dziale praca ukazało się ogłoszenie, że policja poszukuje ludzi do pracy.
Zgłosiły się trzy blondynki. Stanowisko było jedno. Postanowiono więc wybrać tą jedną w drodze małego testu.
- Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika. Proszę powiedzieć nam jak najwięcej o nim, co się pani nasuwa, jakieś spostrzeżenia.
- Jezu ! On ma tylko jedno ucho !
Kandydatce podziękowano. Druga otrzymała takie samo polecenie.
- Jezu ! On ma tylko jedno ucho !
Ta również wypadła poniżej oczekiwań. Poproszono trzecią kandydatkę.
Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika. Proszę powiedzieć nam o nim jak najwięcej , co pani może powiedzieć o tej osobie na podstawie zdjęcia.
- Ten człowiek nosi szkła kontaktowe.
Komisja spojrzała zadziwiona. Sprawdzono w dokumentach; rzeczywiście.
- No wspaniale! Gratulujemy ! Jest pani przyjęta. Ale jak pani to wydedukowała?
- To proste. Ten człowiek nosi szkła kontaktowe, bo nie może nosić okularów.
- Ale dlaczego?
- No jak to? No przecież on ma tylko jedno ucho!
wakrys
Wysłany: Pon 18:40, 27 Lis 2006
Temat postu:
Przed automatem z wodą sodową stoi blondynka. Wrzuca monetę, czeka aż szklanka napełni się wodą, wypija, wrzuca monetę i tak bez końca.
Ludzie stojący za nią w kolejce niecierpliwią się.
- Niech się pani pośpieszy!
- Ja cały czas wygrywam!
wakrys
Wysłany: Pon 18:36, 27 Lis 2006
Temat postu:
Blondynka pyta się na ulicy:
- Przepraszam, która jest godzina?
- Za piętnaście siódma - odpowiada zagadnięty mężczyzna. Na to blondynka:
- Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut tylko która jest teraz, baranie!!!
king-kong
Wysłany: Wto 16:14, 14 Lis 2006
Temat postu:
kinga tu była
Gość
Wysłany: Wto 16:13, 14 Lis 2006
Temat postu:
idzie baba przez łąkę , nagle motyl usadł jej na głowie, a ona na to:
-spadaj motyl!
-bo co mi zrobisz?
-dam ci lanto!
-jak nie masz skrzydeł, gruba babo.
A ona na to
:
-Redbul doda mi skrzydeł!!!!!
//////
(*o*)
basiu
Wysłany: Pon 23:40, 13 Lis 2006
Temat postu:
Hahaha dobre a teraz coś odemnie :
Cytat:
Idzie czerwony kapturek przez las i spotyka nagle wilka. Wilk opowiada: Zaraz cie olll pocaluje tam gdzie, nikt cie jescze nie pocalowal. A Kapturek na to: To chyba olll w koszyczek
Kinga Malicka
Wysłany: Sob 22:58, 11 Lis 2006
Temat postu: Chyba śmieszne :)
Przychodzi Jasiu do apteki i pyta :
-Jest środek przeciwbólowy?
-Jest, a co cię boli?
-Nic, ale mama zaraz wróci z wywiadówki.
[/img]
Cristiano
Wysłany: Sob 15:28, 11 Lis 2006
Temat postu:
Nauczycielka każe uczniom ułożyć zdanie z nazwą ptaka. Zgłasza się Jasiu:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- No, może być Jasiu, a z dwoma?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orła.
- Dobrze, ale z trzema już nie ułożysz.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia.
- A z czterema cwaniaczku?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła, puścił pawia, aż mu
dwa gile wyszły z nosa.
Cristiano
Wysłany: Sob 15:24, 11 Lis 2006
Temat postu:
Nauczycielka prosi Jasia:
- Jasiu, wytrzyj tablice
- Nie.
- Jasiu, wytrzyj.
- No dobra, ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce.
Przez ten czas nauczycielka pyta się dzieci:
- Kochane dzieci, co byście napisały na moim grobie, gdybym umarła?
Jasiu w tym samym momencie znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata!
Cristiano
Wysłany: Sob 15:22, 11 Lis 2006
Temat postu:
Pani przedszkolanka pomaga małemu Jasiowi założyć wysokie, zimowe botki. Szarpią się, męczą, ciągną...
Jest! Weszły! Spoceni siedzą na podłodze, a Jasio mówi:
- Ale założyliśmy buciki odwrotnie...
Pani patrzy: faktycznie, lewy na prawy. No to je ściągają, mordują się, sapią...
Ufff, zeszły.
Wciągają je znowu, sapią, ciągną, nie chcą wejść...
Ufff, weszły.
Pani siedzi, dyszy, a Jasio mówi:
- Ale to nie moje buciki...
Pani ugryzła się w język, znów się szarpią z butami...
Zeszły.
Na to Jasio:
- To buciki mojego brata, i mama kazała mi je nosić...
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała aż się przestaną trząść, przełknęła ślinę i znów pomaga wciągać buty. Tarmoszą się, wciągają, silą się...
Weszły.
- No dobrze - mówi pani - a gdzie są twoje rękawiczki?
- Schowałem w bucikach żeby nie zgubić!
Cristiano
Wysłany: Sob 15:19, 11 Lis 2006
Temat postu:
Pani kazała dzieciom przynieść do szkoły swoje domowe zwierzątka. Małgosia przyniosła kotka, Jadzia pieska, a Jasio przyniósł żabę.
- No i co ta twoja żaba potrafi, Jasiu? - pyta pani. Jasio szturchnął żabę, a żaba na to:
- Kła!
Jasio jeszcze raz szturchnął żabę, ale ona znowu:
- Kła!
Wreszcie Jasiu się zdenerwował i uderzył pięścią o stół, a żaba na to:
- Kłanta namera, tarira kłantanamera, kłanta namera tarira kłantanamera.
Cristiano
Wysłany: Sob 15:18, 11 Lis 2006
Temat postu:
Jasio mówi do mamy:
- Mamo, dzisiaj rano, kiedy jechałem autobusem, tata kazał mi wstać i ustąpić miejsce ładnej kobiecie.
- To bardzo ładnie.
- Ale mamo, ja siedziałem na taty kolanach!
Cristiano
Wysłany: Sob 15:16, 11 Lis 2006
Temat postu:
Przychodzi Jasiu do taty i woła:
- Tato, tato, słyszałem, że twój ojciec był głupi.
A ojciec na to:
- Taak? Chyba twój.
Cristiano
Wysłany: Sob 15:09, 11 Lis 2006
Temat postu:
Chuck Norris nie ma brody. To są korzenie jego zębów.
Cristiano
Wysłany: Sob 15:07, 11 Lis 2006
Temat postu:
Idzie sobie Blondynka po plaży i widzi Chuck'a Norris'a, pokazuje mu swe ciało i mówi : "Zrób ze mną to co potrafisz najlepiej...", Chuck sie namyśla i... dostała z półobrotu...
Cristiano
Wysłany: Sob 15:05, 11 Lis 2006
Temat postu:
Tylko Chuck Norris wie, co powiedział Materazzi Zidanowi.
Cristiano
Wysłany: Sob 15:04, 11 Lis 2006
Temat postu:
Idą przez pustynię blondynka, brunetka i ruda. W pewnej chwili zza wydmy wyskoczył lew. Brunetka nie namyślając się wzięła garść piasku i rzuciła lwu w oczy. Lew się wystraszył i uciekł. Idą dalej... Znowu zza wydmy wyskakuje lew. Ruda wzięła więc garść piachu i lwu po oczach. Lew się wystraszył i uciekł. Idą dalej, wychodzą za wydmę a tam stado lwów. Zwierzęta na widok dziewczyn rzucają się w pogoń za nimi. Brunetka z rudą uciekają, a blondynka stoi i nic. No to ruda krzyczy:
- Blondyna! Uciekaj! Nie stój tak! Zjedzą cię!
Na to blondynka z wyrzutem w głosie:
- No cooo?! Ja nie sypałam!
Cristiano
Wysłany: Sob 15:03, 11 Lis 2006
Temat postu:
Dlaczego blondynka cieszy się, że ułożyła puzzle w 4 miesiące?
- Bo na opakowaniu pisało: "Od 2 do 5 lat".
Cristiano
Wysłany: Sob 15:00, 11 Lis 2006
Temat postu:
Włamywacz skarży się koledze:
- Ale miałem pecha. Wczoraj włamałem się do domu prawnika, a on mnie nakrył. Powiedział, żebym zmykał i więcej się nie pokazywał.
- No to jednak miałeś szczęście!
- Szczęście? Policzył sobie 300 zł za poradę!
Cristiano
Wysłany: Sob 14:59, 11 Lis 2006
Temat postu:
Syn pyta ojca:
- Tato, co to jest POLITYKA?
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ!!! Zrozumiałeś synku???
Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA??
- TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie!!! TO JEST POLITYKA!!!
Cristiano
Wysłany: Sob 14:59, 11 Lis 2006
Temat postu: Dowcipy
Tu wpisujcie znane i śmieszne dowcipy
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By
Ray
© 2003, 2004
iOptional
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin